Sakura no Ki

Ookami-san

No =D - takie stwierdzenie to rozumiem, a nie jakies 'zapchajdziura' gdyz takim czyms mozna nazwac kazdy panel luzno zwiazany z Japonia

Kaworu Nagisa

Co prawda ani nie jestem z Bialegostoku ,ani tym bardziej nie naleze do organizatorow ,ale mam nadzieje ,ze nikt sie nie pogniewa ,jezeli wrzuce tu i swoje zdanie ::).
Kendo - fantastyczny pomysl. Cudowna to sztuka ,a gdy przedstawiana faktycznie po japonsku - tajemnicza ,mistyczna i nad wyraz pociagajaca ::).
Pomieszanie tematow japonskich z tymi cokolwiek niejaponskimi uwazam i chyba zawsze uwazalem za pomylke. Proba przyciagniecia jak najwiekszej ilosci uczestnikow za pomoca wedki z jak najwieksza iloscia przynet przypomina raczej niezbyt sympatyczny wzor kapitalistyczny ,a mam nadzieje ,ze Sakura no Ki nie jest dzialalnoscia gospodarcza i na ZUSy czlonkow zarabiac nie musi ::). Jezeli sie myle: wybaczyc mi prosze i niechaj faktycznie konwent rzadzi sie prawami obowiazujacymi w obecnym systemie ::).
Coz moge dodac od siebie? Panele/prelekcje to temat zawsze ciekawy ,ktory czesto pozostaje niewykorzystany. Co prawda slabo sie w tej chwili orientuje w kwestii konwentow i moze juz to bylo ,ale ja z checia wysluchalbym prelekcji dotyczacej mang Satoshi Kon czy Kiriko Nananan lub czegos na temat tworcow "Banana Fish". Po prostu czegos innego i mniej znanego ,ale ciekawego ::). Rownie chetnie wysluchalbym wykladu ,ktory wyjasnia niaunse z mangi Gits2 ::). I podobnie kino japonskie (czy japonskie dramy) lub tzw. alternatywna muzyka japonska. No z checia bym posluchal o projektach Ryuichiego Sakamoto ,muzyce Takagi Masakatsu czy Susumu Hirasawa (tutaj piekny zwiazek z anime: Millenium Actress, Paranoia Agent). Itd. itd. Podalem to ,co jakos znam ,a jest mnostwo rzeczy ,ktore znaja inni ,a ja moglbym poznac.
Anime na konwencie? Powiem tak: widza jakim jestem Bleachem czy Gunbusterem 2 nikt nie zainteresuje ::).

Pozdrawiam i mam nadzieje ,ze moje pomysly jakkolwiek sie przydadza. Jezeli nie wprost ,to chociaz poprzez ich negacje ::).

KN

Cegla

Nie chodzi o zusy tylko o zwrot kosztów, bo niestety nie jesteśmy reanimką i nie pojawi się u nas 900 osób Razz

. Bez sensu robić konwent w którym będziemy 1000 zł na minusie i jeszcze zapłacimy dodatkowo za szkody. Po prostu rozsądniejszy jest konwent mieszany.

Szopen

Zgadzam się Można zebrac większą lidzbe ludzi, która znajdzie na konwęcie coś dla siebie a może nawet zainteresuje się czymś innym.

Stobek

Ookami-san

w tym momencie Stobek ma calkowita racje - jakby ktos nie pamietal to WTC znaczy mi mniej ni wiecej jak Whitestock Trade Convention - czyli to nie jest konwent tylko i wylacznie o charakterze mangowym (przynajmniej w nazwie niczego takiego sie nie dopatrzylem). Tak jak moj przedmowca stwierdzil - powinnismy zrobic Kon jakiego Polska (lub przynajmniej jej czesc) nie miala okazji zaznac do tej pory - ktos moze powiedziec, ze po co/za duzo z tym roboty bedzie itp - LUDZIE!! Nie wierze, ze nie stac nas na to. Co wy na to?? Razz

Cegla

Dobrze Stobek, czas na kontr-argumenty. Po pierwsze wcześniej pisałam, że nagarotowcy wchodzili, ale jeśli uważnie przeczytałeś posta, to zapewne zauważyłeś również, że chodziło mi o jedną osobę SPOZA nagarotu (czyli waszej grupy znajomych), a takich osób było w liczbie jeden.
Dostaliście jedną salę? To rzeczywiście bardzo smutne, jesli pominiemy fakt, że sami cierpieliśmy ciąglę na brak sal, bo dostaliśmy tylko kilka i np, na DDR, GO, inne sleepy nie było już miejsca, więc wszystko przenieśliśmy na korytarz, a org-room też nie był wystarczający do spania dla wszystkich:PPPP.
Nie robiliście reklamy, bo to słaby konwent magicowy? My też nie, mieliśmy jedynie plakat i stronę, na których ściśle rzecz biorąc, były ciągle umieszczone informacje o waszych atrakcjach (i wcale nie były traktowane po macoszemu), więc jeśli kogoś z białego by to zainteresowało, to przyszedłby:P. Skoro mangowcy znaleźli stronę i zobaczyli plakat to dziwne, że magicowcy nie:P
Chcieliście nagród? Trzeba je było sobie załatwić, bo my pięniędzy nie mieliśmy, ciągle ich brakowało i sami też nie kupilismy żadnej nagrody. Wszystko co komukolwiek daliśmy zostało podarowane przez naszych klubowiczów z hojnego serca dla dobra konwentu. Były to często bardzo drogie i naprawdę dobre rzeczy, a nie chcieli za nie nic w zamian. Więc to już nie moja sprawa, że nie macie takich ludzi w nagarocie które byłyby gotowe poświęcić sie dla ogólnego dobra:P.
Co do rycerstwa się nie wypowiem, bo było sporo takich osób z Bractwa, które zapłaciły za wejściówkę, chociaż widniały na liście wchodzących za darmo, więc w sumie nie wyszło tego rycerstwa darmowego za wiele:P.
Się podernewowałam, bo znasz sytuację, a chcesz stworzyć obraz biednego nękanego nagarotu:P.
Od początku nie byłam przeciwna robieniu konwentu wspólnie, podobnie jak Recu, a skoro my się na to godzimy, to nikt nam nie przetłumaczy, że robimy konwent tylko mangowy, więc nie wiem o co te pretensje, że nie chcemy magików, czy innych:P
Ogólnie cieszę sie Stobek, że chcesz nam pomóc, ale i tak gadaniem nie posunelismy się na razie ani o krok w organizacji. Jak załatwicie salę to wspólnie pogadamy przy okrągłym stole, a na razie nie masz co zwalać winy na nas, bo kto jak kto, ale co do wiedzy o ostatnim konwencie to mnie nie zagniesz w żaden sposób Razz

MareviQ

1. wszelkie rozrywki ruchowe - telep byl porazka organizacyjna dla mangowcow a i tak udalo sie doprowadzic do dobrej zabawy (ktora zaskakujaco miala bardzo malo wspolnego z anime i manga...)

jak pamietam nasze dziewczyny klubowe sugerowaly wybory strong-mena fandomu (oprocz pyu-dzia-nio-wskiego ... i Odyna pewnie)

2. jezeli rycerstwo chce wziasc udzial to sugeruje zeby wszystkie pokazy byly wykonywane na zewnatrz. Szkoly nie sa projektowane by prowadzic w nich potyczki na miecze, ani strzelac z luku. Poza tym zadnych zastrzezen.

3. wywiady otwarte (na lekkiej zasadzie talk-show) z wazniejszymi postaciami fandomu (grzybek?) tylko z przygotowaniem (prowadzacy powinien z gory wiedziec jakie pytanie powinno dac ciekawa odpowiedz i odnosnie czego moze przypiec - patrz Top Gear)

4. panele ktore wywolaja dyskusje, czyli objechac (czytac: dopatrzec sie wad wszelakich) lubiane i znane serie

5. O CO WAM [CENZURA] CHODZI Z TA [CENZURA] WALKA MANGOWCY-FANTASCI? WIECIE CO WAM [CENZURA] POWIEM? BYLEM NA CZYSTO FANTASTYCZNYM KONWENCIE I OTWARCIE PRZYZNAWALEM SIE DO BYCIA MANGOWCEM! I WIECIE CO? NIKT NA MNIE [CENZURA] NAWET KRZYWO [CENZURA] NIE SPOJRZAL! NIC! A KONWENT BYL OGOLNO-[CENZURA]-POLSKI! UCZESTNICY ZAJMOWALI CALE [CENZURA] POLE NAMIOTOWE! I TYLKO [CENZURA] JA NA NIM MYSLALEM ZE MIEDZY MANGOWCAMI A FANTASTAMI JEST NAPIECIE! Dotarlo?

Notka: post ocenzurowalem sam, zeby nie robic juz moderatorom klopotu.

Stobek

Spokojnie ludzię ja się z nikim niechcę kłócić, Cegla powiedziałą, że przyszło z poza naggarothu mało osób - wyjaśniłem dlaczego(żeby niebyło, że się nieopłaca robić mieszanych konwentów).
Chciałem tez zarysować sytuację naggarothu ogólną, która pewnie niejest dla wszystkich jasna.
A co do wojny mangowcy-fantaści to sie niebęde tu wypowiadał bo taką dyskusję to można toczyć w niekończoność a pozatym ja niejeżdzę po Polsce i sie nieorientuje i mało mnie to interesuje. Ja tylko mówie, że nie ma DOBRYCH WSPÓLNYCH konwentów, gdzie każdy może na coś liczyć i że by się taki przydał;p
I widzisz Cegła po Twojej wypowiedzi widać, że byle szkoła niezapewni nam odpowiednich warunków, więc jest jeszcze gorzej bo dużo lokali tego typu dostępnychw Białym nie ma :/
I niemów nic o pieniądzach, to że ludzie dają swoje mangi na nagrody a zysk z konwentu idzie do Orgów to niejest poświęcenie tylko wyzysk;p

Cegla

Tylko o jakich zyskach mówisz???. Z ostatniego konwentu zysku było raptem 200-250 zł. Bo sama wyłożyłam ponad 3500 zł i się ledwie zwróciło. A w zasadzie to się nie zwróciło, bo nie policzyłam sobie za rachunki telefoniczne i dojazdy tak i z powrotem z Moniek do Białego (rachunki wyszły po 200-300 zł, za każdy dojazd płaciłam ok 12 zł, a byłam na pewno więcej niż 15 razy - nie licząc jeszcze urywania się za każdym razem z lekcji na cały dzień i zarywania nocy do 2-3). Robiłam konwent dla ludzi i klubu, a nie dla kasy. Ładny mi stosunek rzeczywiście. Skoro czerpię z tego takie ogromne zyski to nie mam zamiaru przykładać się już więcej do żadnego konwentu. Przyjdę co najwyżej jako uczestnik na najbliższy.

Skoro w Białym nie ma szkoły, która zapewniłaby nam odpowiednie warunki to po co robić w ogóle konwent? Razz

mihoshi

Cegla

Ty się Miho lepiej nie wypowiadaj bo na ostatnim konwencie byłaś jedną z takich osób, które uciekły i poszły gadać ze znajomymi, a miałaś siedzieć na kasie Razz

.

johnreactor

Spokojnie wiara.
To topic do dyskusji o przyszlym konie. Nie do rozgrzbywania starych gruzów.
Konkretniej prosze. Bez emocji. topór wojenny zakopcie w ogrodzie. My tu mamy budwac nie burzyc.

A wracając do meritum sprawy.
Mareviq. Bardzo podba mi sie pomysł przeprowadzania taklk show`u. zapisuję w kajeciku Wink

Wybory strong-mena fandomu tez ciekwy pomysł.
Ktos moze wykombinowal cos jeszcze?

OdyN

johnreactor

3vil