Forum Sakura no Ki
Podlaskie Stowarzyszenie Miłośników Anime i Manga "Sakura no Ki"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Węgielcon-plany konwentu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sakura no Ki Strona Główna -> Imprezki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zinek
high-chan



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 22:03, 23 Paź 2009    Temat postu:

Dziś próbowałem wraz z resztą ogarnąć cały konwent przez 6 godzin (choć przyznam moglibyśmy szybciej się uwinąć ;D ) Widzę , bardzo żywą dyskusje na temat tego co nie zostało zrobione albo co zostało za dużo zrobione mam nadzieje ,że te i inne sprawy będą nie długo bardziej naświetlone dla całego klubu by każdy miał szanse ocenić na swój sposób całą tą sytuacje. Wracając do konwentu , nie będę się o nim rozpisywał teraz bo i tak jutro się rozpocznie i sami będziecie mogli zdać relacje z tego co zauważyliście (pamiętajcie tylko nie brudzić mi podłogi na węglówce , bo sam z Adamkiem się najeździliśmy odkurzaczem-transformerem by była zdatna do użytku Wink Lecz wspomnę ,że ogólnie konwent jako taki jest przygotowywany jakby był na "dziko" robiony ...ale to był nasz pierwszy raz ;D

Niestety o jednym muszę wspomnieć , gdzie rzeczy z wymienionej listy do tej pory ich nie widziałem i nie słyszałem o nich ( a mam nadzieje ,że po prostu ominęło mnie ich dostrzeżenie , naprawdę) Ale jeśli nie ma ich czyli fundusze klubowe nie będą takie małe , wiec to w sumie dobra wiadomość ;D
I nie ma naszego Baneru !! i innych rzeczy , ale po co je teraz wymieniać bo przecież forum nie jest jakimś pchlim targiem

A tak poza tym to macie wszyscy być na konwencie chociaż na półgodziny !!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zinek dnia Pią 22:05, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majkero
-sama



Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ze stolicy, zamieszkały w Białej Dziczy

PostWysłany: Pią 22:20, 23 Paź 2009    Temat postu:

Też tam byłem, miodu ni wina nie piłem:( Ale cożem się natargał to moje. Dyskusję proponuję odłożyc na czas po konwentowy, a na razie byc optymistami(albo chociaż trochę ich poudawac). A i wielkie dzięki dla wszystkich osób którzy się tam zjawili za pomoc i za to co żeśmy wspólnymi siłami osiągnęli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwan
Prezes Klubu (ret.)



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Whitestock

PostWysłany: Pią 22:43, 23 Paź 2009    Temat postu:

Powiem wam krótko nie chce mi się z wami gadać , jak macie jakieś donsy to jutro do mnie z nimi walcie , dzięki że pomogliście przy konwencie . Naprawdę dużo zrobiliście i załatwiliście .
Co do 2/3 kasy klubowej to części poszła na Jacka Danielsa a druga na Tanię i Swietę , chcieliście szczerej odpowiedzi to ją macie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cegla
Prezes Klubu (ret.)



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Mońki

PostWysłany: Pią 23:12, 23 Paź 2009    Temat postu:

Zinek, czy ja dobrze rozumiem, kasa została wpłacona, a tych rzeczy nie ma??? Grubo panowie, gruuubo.

I tym oto właśnie postem pokazałeś klasę Michale Razz. Czyżbyś nie miał odpowiedzi na nasze zarzuty? Skoro nie kwapisz się o czymkolwiek informować klubu tutaj na forum, to spodziewaj się naszych pytań osobiście już niedługo. A jutro pozwolimy sobie podsumować imprezę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atryda
high-san



Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kaladan

PostWysłany: Pią 23:16, 23 Paź 2009    Temat postu:

Pozwolę się wypowiedzieć w tym miejscu co do Baneru. Z tego pliku zrobionego przez Reca, który otrzymał Adamek z baneru byłby niewielki kwadrat. W pełnym rozmiarze byłby pixel na pixelu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwan
Prezes Klubu (ret.)



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Whitestock

PostWysłany: Pią 23:25, 23 Paź 2009    Temat postu:

W ciągu najbliższych dni wypowiem się co do wydatków na konwent , mam na głowie jutrzejszą imprezę .
Mam odpowiedzi na każdy zarzut , co z tego że was informuje jeśli obchodzi was to dopiero jeśli idzie na to klubowa kasa , jeśli konwent robili byśmy za własny hajs nikt by nie poruszły tematu organizacji .
Czy będziecie na konwencie mało mnie to obchodzi robię to dla ludzi a nie wybranych jednostek .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aoi
Aktualny Prezes



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 23:37, 23 Paź 2009    Temat postu:

Ja nie pytałam na co poszła kasa (bo to akurat mniej więcej wiemy), tylko z jakiej racji została ona wydana.
Jeżeli chodzi o wąty to na pewno się wypowiemy. Może nie na węglówce, ale w najbliższym czasie. Póki co to warto naświetlić sprawę i dowiedzieć się co inni myślą.
Nigdy nie nazwałabym węglówki konwentem. Imprezą tematyczna jak już coś. Tak samo jak mówienie, że to ile się narobiliście. To nie jest nawet połowa pracy zwykłego pomagacza przy konwencie. Ale po co ja się znowu powtarzam skoro to i tak nic nie daje. Tak czy inaczej nie widzę celu robienia z siebie ofiary, bo my doskonale wiemy jak wyglądają takie przygotowania. Osobiście pracuję praktycznie przy każdym konwencie na który jeżdżę i nie wciśniesz mi swojego rzekomego poświęcenia. Więc błagam, przestań mówić ile to miałeś załatwiania i roboty, a my jesteśmy ostatnimi zrzędami, które ci tylko przeszkadzają.
Ironizujesz i biadolisz Michał i omijasz sens naszych wypowiedzi, bo nie masz żadnego argumentu na swoją obronę.

I oczywiście, że czepiamy się o kasę, bo same ją tez wpłacamy! To nie jest kasa na wasze imprezy tylko na rzeczy potrzebne CAŁEMU klubowi. Poza tym o wydatkach z nami nie rozmawiasz, tylko informujesz na co już pieniądze wydałeś - a to zasadnicza róznica.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aoi dnia Pią 23:46, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
deedlit67
DragonLover



Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 10:46, 24 Paź 2009    Temat postu:

lol obrazek na baner jest mały ? Raczej czytać nie potraficie i wysłaliście na baner wersje do obejrzenia zamiast pdf'a do druku
Brawo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mihoshi
Jestem głodna



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bialystok

PostWysłany: Nie 12:12, 25 Paź 2009    Temat postu:

To jest jakis FEKAŁ po prostu!!11

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cegla
Prezes Klubu (ret.)



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Mońki

PostWysłany: Nie 21:51, 25 Paź 2009    Temat postu:

WĘGIELKON - recencja

W zimny, deszczowy dzień udało mi się dotrzeć na teren imprezy, całe szczęście, że ze znajomymi, bo sama nigdy bym nie trafiła na teren ukrytych bunkrów, gdzie dostępu strzegł pies i znak „STOP-wstęp wzbroniony”.

Po dotarciu na miejsce moim oczom ukazał się obraz gorszy, niż tego oczekiwałam. O ile wieloletnie, zniszczone, betonowe bunkry nadają się świetnie na koncerty death metalowe, lub na składy amunicji w czasie wojny, to jednak nijak mają się do organizacji imprez masowych, zwłaszcza zimą. Nie powiem, klimat był niezapomniany – zimno bardziej przeszywało człowieka, niż gdyby był w dupie Syberii. Obiecane grzałki, grzejniki czy co tam jeszcze, owszem były… w liczbie jednej butli gazowej z mini grzałką (od Zinka). Ogólnie przy temperaturze na dworze 2-4 oC w środku było ok. -2 oC. Cóż, gdyby była w środku masa ludzi, dałoby się to zapewne wytrzymać, problem w tym, że 80% mangowców, która tam się pojawiła, wychodziła po około 5 minutach i nie wracała. Pozostali jedynie najtwardsi, desperaci, lub ci, którzy tam być musieli. Lecz nie tyczy się to jedynie mangowców. Fantaści również nie dopisali, a najwięcej osób tłoczyło się zwykle przy DDRze i PS3. Czy jednak jedynie zimno było powodem małego zainteresowania? Myślę, iż do tego faktu przyczyniło się również to, że we wszystkich pomieszczeniach nie było praktycznego ŻADNEGO miejsca do siedzenie. Kilku szczęściarzy, którzy zdołali zdobyć kilka miejsc siedzących w rogu sali, nie chciało z nich schodzić, słusznie zresztą, bo po sekundzie były zajmowane. Nawet o zgrozo, przy PS3 trzeba było grać na stojąco. Brakowało też ogólnie stołów, których miało być w pierwotnych założeniach podobno 80 O_O! (było mniej niż 20 ławek). Jedynym sensownym wyjściem było „siądnięcie” w „panelówce”, będacej kawałkiem sali odgrodzonym dyktami i kartonami… Tam oto znajdował się dywan, lecz w samej salce nie dało się długo wytrzymać, jeśli nie chciało się zamarznąć, bo była ona nieuczęszczana i wydzielona od reszty, gdzie coś się działo (czyli np. od DDRa i atrakcji fantastycznych). Zaraz, zaraz, sala panelowa nieuczęszczana? Otóż to, w panelówce, zamiast obiecanych kilku, wyselekcjonowanych uprzednio z długiej listy, atrakcji (gdzie np.: z 5 naszych atrakcji pozostała 1) nie odbyło się przez połowę imprezy nic. Potem odbył się konkurs fantastyczny, pokaz filmu Ubika, zaplanowane atrakcje mangowe i Star Wars. Zamiast jednak dziać się wg planu, wcześniej umieszczanego na forum imprezy (jak i na naszym przez samego twórcę), atrakcje wędrowały w czasie i przestrzeni. Ogólnie już z rana wszystko przesunęło się o 3h!! do przodu, ponieważ, co ciekawe, pierwszy prowadzący nie zdążył się pojawić na swoją atrakcję, więc, zamiast dać go na koniec, przesunięto wszystko, by na niego poczekać. Tylko się potem wielce dziwiono, że na jego atrakcji nikt się nie pojawił…
Ogólnie liczba ludzi, którzy na późniejszych atrakcjach byli, nie była zbyt liczna, a im późniejsza godzina, tym osób było mniej, lecz to jest akurat normą. Nie będę się jednak wypowiadać na temat jakości atrakcji fantastycznych, bo nie jestem fantastką i nie mam pojęcia, jak się takowi bawili na wyznaczonych atrakcjach-więcej informacji należy zapewne szukać na forum imprezy [link widoczny dla zalogowanych] . Mogę za to powiedzieć sporo o atrakcjach mangowych: panelu „Czym jest manga i anime + kilka słów o Berserku” oraz konkursie wiedzy, bo w nich uczestniczyłam i nawet możecie zobaczyć moje nagranie z przebiegu panelu na Youtube (do których linki umieszczę za chwilę w następnym poście, bo się właśnie zgrywają). Kto dobrnie do końca, lub chociażby połowy nagrania, zapewne sam stwierdzi, iż na tym panelu nie można było usłyszeć żadnych nowych ani ciekawych informacji o hobby jakim jest manga i anime. I nawet przy założeniu, iż panel miał być skierowany do osób, które nie wiedzą czym jest manga, lub do mam, które miałyby przyjść na takowy panel, by się przekonać, że manga to nie „chińskiepornobajki”, dyskusja z prowadzącymi wcale nie rozjaśniła tematu ani nie wypłynęły na niej żadne prawdziwie przekonujące i nowatorskie argumenty przeciwko owej tezie. Można powiedzieć, że prowadzący się starali, lecz nie przemyśleli tak naprawdę tematu, ani tego co chcieli pokazać. Konkurs był bardziej znośny, bo graliśmy o wiele dłużej, niż mieliśmy to wyznaczone (20 minut przedłużyło się do godziny) i przeszliśmy wszystkie pytania, co było całkiem zabawne w doborowym gronie, lecz ogromne zróżnicowanie w poziomie pytań (np.: za 1 pkt było pytanie zarówno: „Bohaterem jakiego anime jest Alucard?” jak i „Kto był reżyserem filmu kinowego pierwszej serii Alchemista?”) spowodowało, że już na samym początku, przy 3 rundzie pytań, o mało co odpadliby wszyscy uczestnicy. Co więcej, pytania dotyczyły jedynie starych serii (oprócz Bleacha), co mogłoby być utrudnieniem dla młodzieży, której w tej chwili mamy najwięcej w naszym fandomie. W konkursie z obiecanych 3 plakatów, nagrodą był jeden.
Jeśli chodzi o wyposażenie sal, to takowego po prostu nie było. W „panelówce” nie było na stałe podłączonego rzutnika, nagłośnienia, ani nawet laptopa czy monitora do wyświetlania slajdów czy filmików do paneli, za to do jednego wyświetlanego filmu zabrano głośniki z, uwaga, DDRa!, który został w tym czasie wyłączony na 1,5h, bo ktoś nie przywiózł kabla do drugich głośników… Nie ma to jak wyłączyć najpopularniejszą atrakcję Razz. DDR działał tylko dzięki Corithowi i Kinie, którzy przywieźli własny sprzęt. Ultrastara nie podłączono w ogóle (bo nie miano na czym?), ale za to PS3 miało ładną podstawkę!... Tak w ogóle to w planie było napisane, że będzie „Games room”. Jednej konsoli nie da się nazwać gejmsrumem, zwłaszcza, że w tej samej sali są jeszcze: DDR, Warhammer, Jenga, Warcraft i chyba Magic… Miał być też Black Market. Był, 2 stoliki, jeden z zakładkami i badgami mangowymi i koszulkami Ubika, a drugi z czyimiś mangami, talią kart i kilkoma kostkami. Ogólnie na plus, że w ogóle coś było do kupienia. Miały też być samosy od godziny 8:00, były od 18:30. Ludzie, zwłaszcza ci, którzy musieli przebywać na imprezie przez cały czas, byli wymarznięci i głodni, co nie wpływało na poprawienie klimatu całości.
Dobrym rozwiązaniem na ogrzanie była na pewno darmowa herbatka (i kawa), lecz nie było worków na śmieci, więc po terenie imprezy walało się sporo śmieci, których nikt na bieżąco nie sprzątał.
Ostatnie, co rzuciło mi się w oczy, to podejście ludzi, którzy przykładali się do tego projektu. O ile było kilka osób, którzy naprawdę coś robili, a nie tylko gadali po próżnicy, to jednak całość była zdezorganizowana, miało się wrażenie, że sami orgowie do samego końca nie wiedzieli, co chcieli zrobić i jak to będzie wyglądać, jakby czekali, że samo wszystko się zrobi albo ktoś to zrobi za nich. Część też bardzo dużo gadała, że załatwi „to czy tamto” i udawała ważnych, lecz nie zrobiła nic, lub co gorsza, tylko mąciła w organizacji samej imprezy.
Pozostaje też kwestia kasy klubowej: na co poszła? Bo na pewno nie na rzeczy z listy danej przez Michała. Lecz ironią samą w sobie jest płacenie obcemu klubowi za robienie za free atrakcji, na imprezie wymyślonej i zarządzanej odgórnie przez Blady Gród. Adamek miał szczytne cele, chciał stworzyć imprezę z prawdziwego zdarzenia, która byłaby wielotematyczna i miała ciekawe atrakcje, które wypromują kluby. Było też widać, że stara się jak może przy tej imprezie, lecz bez odpowiedniego doświadczenia, a przede wszystkim bez sprawdzonej ekipy nie należy się zabierać od razu za wielkie projekty. Doświadczenie zdobywa się stopniowo, ucząc się też na błędach innych, nie tylko na swoich. U nas w klubie pewne osoby niestety dalej tego nie rozumieją. I nie zrozumieją nigdy. Lecz ich dalsze działania przy, nie daj boże, następnej takiej imprezie, mogą przynieść nam nie tylko zszarganie imienia klubowego i wydanie bezprawnie klubowych pieniędzy, lecz również poważne konsekwencje prawne, jak np.: w przypadku, gdyby na imprezie naprawdę pojawiła się w telewizja, która by trafiła akurat na moment, jak grupa młodych osób siedząca przy stoliku, przy wszystkich otwarcie otwierała wino, lub gdyby komuś coś się stało, bo nie zostało zapewnione na owej imprezie żadne bezpieczeństwo (nie było ochrony, która MUSI BYĆ na takowych imprezach, ani nawet obiecanej apteczki…). Wtedy to już nie będzie „zdobywanie doświadczenia”.

Podsumowując, czy były na tej imprezie jakieś plusy i pozytywy? Ja niestety nie dostrzegam żadnych. Czemu tak jadę tę imprezę? Ponieważ tego zażyczyli sobie orgowie nazywając ten pseudo-festyn wymagającym mianem „konwentu”. I mimo, że z pewnymi osobami doszłam wcześniej do porozumienia i było to podnoszone na forum, że nie należy tego nazywać „konwentem”, to jednak nasz prezes jak i CAŁA ekipa z forum węglówki ciągle tego miana używała. I tak zresztą podeszłam do sprawy ulgowo, bo gdybym naprawdę miała oceniać to jako konwent, to nie starczyło by mi słów, zwłaszcza epitetów, by to wszystko opisać. Wtedy ta impreza nie reprezentowała by sobą kompletnie nic. A tak, w tym przypadku, jest po prostu ciekawostką, jak można zorganizować spotkanie kilku znajomych z różnych klubów, w trochę innej niż zazwyczaj atmosferze. Szkoda iż w tym przypadku wydając przy tym przy okazji sporo kasy nie przykładając się do za mocno do niczego, by się nie zmęczyć, jak to miało niestety miejsce co do niektórych osób.
I czego to was nauczyło moi drodzy koledzy? Tego, że się nie robi imprez na takich zasadach? Niestety, to było wiadomo już wcześniej…


Wszystkie zażalenia poproszę na forum lub na [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cegla dnia Pon 12:51, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinaa
high-san



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 22:20, 25 Paź 2009    Temat postu:

Sprostowanie: Butla z grzałką też moje, ale Zinek dostarczył Smile

Chciałam dodać że na sam koniec imprezy (niestety) odbyła się wg mnie najciekawsza atrakcja przewidziana w "sali" prelekcyjnej. Otóż był to panel Oskara. Naprawdę świetnie wyszedł! Ciekawie mówił, cieszył się zainteresowaniem i ja, jako "super" fanka Star Warsów muszę przyznać że inaczej patrzę już na tę serię.
Opowiadał nam ciekawostki, a nie tylko suche fakty, mówił z pamięci a nie z przygotowanych wcześniej kartek i bardzo dobrze mu to wyszło!
Na koniec świetnie przygotowane pytania na konkurs, więc mogę podpisać się pod jego panelem rękoma i nogami że naprawdę włożył w to serce i widać było że zależy mu na tym by przekazać nam wszystko co najlepsze.
Brawo Oskar!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
johnreactor
Administrator



Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 22:51, 25 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Pozwolę się wypowiedzieć w tym miejscu co do Baneru. Z tego pliku zrobionego przez Reca, który otrzymał Adamek z baneru byłby niewielki kwadrat. W pełnym rozmiarze byłby pixel na pixelu.

Ja dałem kawdrat? ja dalem coś z czego byłaby pixeloza? Oj, Michał, powiedz przepraszam zanim się obrażę. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez johnreactor dnia Pon 16:36, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corith
high-chan



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 22:51, 25 Paź 2009    Temat postu:

Oki to teraz trochę od dobrego wujka Coritha Smile
Po pierwsze to Cegła chyba nie powinnaś umieszczać swojej recenzji tylko w stosownym dziale jakim jest "REC-enzje" czy jakos tak nie?

Oki teraz trochę ustosunkuję się do tej wypowiedzi jak i do konwentu.
Zgadzam się z cegłą że to było nieco inne, otwarte spotkanie wszystkich grup z białegosotku a nie konwent i tak należy do tego podejść. Dużo tutaj mówi się o tym ze ekipa sie nie spisała że jaka to zła żę 0 doświadczenia i wogole. Ok może tak i jest co nie oznacza że robić nic nie należy. Wy "doświadczeni" zachowujecie się tak jak każdy pracodawca dziś. PRZYJMĘ TYLKO Z DOŚWIADCZENIEM. To haslo słyszy się za każdym razem no i jak widać nawet tego tematu nie omija. Jak waszym zdaniem mamy nabrac tego doświadczenia? Być helperem na innych konwentach? Przecież wiadomo że to nic nie da. Skoro wiecie że sami nie wiemy do końca co i jak to trzeba jeszcze dodatkowo udupić i nie pomagać by pokazać jak to słabi jesteśmy i jacy to wy wspaniali. Może nawet jeśli tak do końca nie jest to na to wychodzi patrząc na to wszystko. Nielubie takiego podejścia =_=

Co do pieniędzy. Nie wiem jak to zostalo wszystko załatwione bo w sumie to nie ja organizowalem konwent ja tylko skromnie pilnowałem ddra hehe Smile Doszły mnie słuchy że Ustalono że weźmie się to wszystko za klubowe bez uzgadniania z innymi no i tu cegła ma rację że tak być nie powinno. Z drugiej jednak strony możecie powiedzieć na co te pieniądze byłyby chomikowane? Tylko nie mówcie że na mangi prosze =_=

Co do liczby paneli to jeszcze na długo przed weglęm jak dowiedziałem sie że ich liczna została zredukowana to ciągle mówilem ze to nienormalne. W odpowiedzi slyszalem że będą wyświetlane jeszcze filmy co i tak w kalkulacjach z panelami wychodziło wszystko jakiś 5-6h max. Więc trzeba byc nie lata ynteligętnym by tego nie zauważyć. No ale niestety nikt nie posłuchał poczciwego coritha xD

Co do prądu to również wiedzialem że to będzie bujda (pierwonie ponoć nawet na czas koncertu mielibysmy wszystko wyłączyć) no ale w sumie tak nakazywali opiekunowie węglówki więc cóż zrobić....Wyszło tak że wszystko bylo podłączone + koncert i jakos nic sie nie spalilo. Logicznie rzecz biorąc przecież kiedyś coś w tych halach było przemysłowego i instalacja musi być zrobiona pod duże obciążenie ale nvm.... Powiedzialem raz no ale też nic z tego.

Cóż zimno może i było ale wystarczyło wejśc na ddra i po 2 piosenkach mialo się spokój na pol godziny czy godzine a jak w łapki bylo zimno to pod piecyk i też spokoj.

Jak trafic na węglówke? hmm trudno co prawda dla tego kto pierwszy raz to słyszy jednak jest to miejsce znane znacznej większości młodzieży więc raczej na to narzekać nie mozna szczegolnie w dobie internetu i map to minuta sprawdzić drogę na miejsce o ile ktoś chce.

Oki to chyba tyle z mojej strony. To nie była i nie miała być PRO impreza a raczej takie przyuczanie od 0 jak to wygląda od podszewki. Chyba najlepszym podsumowaniem będzie hasło: Człowiek uczy sie na błędach. Twoje cenne uwagi cegła napewno zaprocentują czymś w przyszłości, przynajmniej dla mnie chodź ja tylko użyczyłem małej pomocy dla tego wszystkiego Smile

PS: To też Przerzućcie do działu Recenzji. Napisałem to tu w odpowiedzi na posta cegly.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Corith dnia Nie 22:58, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aoi
Aktualny Prezes



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 23:16, 25 Paź 2009    Temat postu:

Może my mówimy mało wyraźnie, może źle ubieramy rzecz w słowa, ale ja piszę to już po raz kolejny: Nikogo nie chcemy udupić. Na początku wyraziliśmy się, że wg nas ta inicjatywa nie miała sensu ani wyglądu, więc nie przyłożyliśmy do niej ręki. Tak samo jak nie zabieram się za konwenty w Polsce, do których tez nie jestem przekonana czy nie mam zaufania, cy nie widzę większego sensu. I znowu rzecz, którą powtarzam po raz któryś: Nie mamy pretensji o to, że taka imprez miała miejsce, ale o to jak zostaliśmy potraktowani jako członkowie stowarzyszenia. Nie po to wybieraliśmy cały zarząd i ustalaliśmy tyle rzeczy, żeby potem przy pierwszej lepszej okazji miało wyjść na jaw, że prezes ma władzę absolutną, sam podejmuje decyzje, żali się na forum jaki jest biedny i zapracowany, stawia nas przed faktem dokonanym i do tego ma pretensje, że nie pomagamy tylko szkodzimy. Jeżeli ktoś mi zarzuca, że jestem wstrętna, bo mimo swoich przekonań i wcześniejszych wyjaśnień nie chcę pomóc, no to halo? Coś jest chyba nie tak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atryda
high-san



Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kaladan

PostWysłany: Nie 23:16, 25 Paź 2009    Temat postu:

To co ostatecznie Adamek dostał nie było pod zaproponowane wymiary Baneru tylko pod wspomniany przeze mnie kwadrat.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atryda dnia Nie 23:32, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sakura no Ki Strona Główna -> Imprezki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin